Jak to się zaczęło, czyli dlaczego lubię Amandę.
To proste, usłyszałam, że robią film z Meryl Streep (Mamma mia), a, że pani Streep jest jedną z moich ulubionych aktorek postanowiłam obejrzeć. Amanda gra tam jej córkę, od razu mi się spodobała, piękne blond włosy, oryginalna uroda i niesamowity głos! Od tamtej pory jest moją ikoną stylu i inspiracją. Poniżej najpiękniejsze zdjęcia (według mnie oczywiście) młodej aktorki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz